Jestem, ale tylko tutaj, resztę jutro bądź w sobotę. Haha, i mam taki sam problem jak Ty u mnie. Oprócz tych od Syriusza i Remusa, nie znam tu nikogo. Po prostu nie kojarzę tych aktorów. Takie to ma się problemy. XD Ale dobrze, przecież to nie wszystko, oni nie są tu najważniejsi. Ważne jest to, żebym w końcu skomentowała coś o opowiadaniu. Ale to później...
Jestem, widzę, cieszę się. Gdybym była marudna, to czepiałabym się o resztę bohaterów, ale tego nie zrobię, bo czepialska nie jestem. Widzisz? I, Ty napalony na komentarze Cukierku, miałam dzisiaj Twoje opowiadanie czytać, ale wolałam postac w kuchni z mamą, tatą i Rockym. Więc giń. </3
Ps. Czkaj. Analizuję. Specjalnie dla mnie dokończyłaś zakładkę? Bosz, muszę Ci wybaczyć ten naskok na mnie. Chyba. Pomyślę. I co to za babka, co Adrianną jest?
Czkaj, ucieło mi pół komcia. Pisałam tam jeszcze, że masz uszanować to, że czytam tylko Ciebie i to, że jestem złym czytelnikiem. Było też tam coś, że postaram się przeczytać jeszcze za nim dodasz kolejny (o co masz się modlić) i to chyba wszystko. A teraz kochaj mnie za spam w bohaterach. ♥
Ps. Pamiętam! Masz kategoryczny zakaz bluźnienia w komentarzach do mnie!
Adriannę gra śliczna Gemma Arterton ^^ Wcześniej nawet zastanawiałam się nad Liv Tyler, ale padło jednak na Arterton. Dziękuję za ten cudny spam Cukierasie (ale czekam na jeszcze cudowniejszy spam pod rozdziałem) ^^ Tak, specjalnie dla Twojej osoby stworzyłam tą zakładkę, żebyś w końcu skomentowała te pieprzone (ojć, miałam nie bluzgać w komentarzach do Ciebie. Trudno i tak pewnie jeszcze nie raz to zrobię), zaległe rozdziały u mnie ♥ Możesz czuć się wyjątkowa.
tak myślałam, że ją skądś kojarzę. Ona grała w tym Hansel i Gretel, nie, nie? Pamiętam ten film głównie dlatego, że grali tam Famke Janssen i Jeremy Renner. Zresztą, nieważne. Mówisz tu do mnie ciekawsze rzeczy! Liv chciałaś? Moją córkę? XDDD Ohoho, no wiem, że Liv cudna jest. Po mamusi. XDDD Tatuś brzydki, więc po mnie piękna dziewucha z niej. XD A komentarzyk Ci piszę, ale króciutki, do rozdziału 17. I tak, czuję się bardzo wyjątkowa.
Tak, tak. Spadaj komentować rozdział. Wybrałam Dobrev, bo no cóż... jest ładna, wygląda na jakieś dwadzieścia lat, a w moim opowiadaniu było napisane, że Adrianna wygląda na starszą niż wygląda, poza tym Gemma jak sama powiedziałaś, wygląda łagodnie, a Ada łagodna raczej nie jest. A Nina akurat na tym gifie wyszła jakby miała bledszą skórę niż ma w rzeczywistości, więc jest ok. PS: Sprawdź coś pod swoim rozdziałem. Mam wrażenie, że coś tam po sobie zostawiłam. Nie to, co Ty, spamiarko.
sama spadaj na drzewo, o. nie no, biorę się za ten rozdział, napiszę Ci go do końca tygodnia, zobaczysz! i mam patrzałki, nic nie umknie mym niebieskim oczętom, wszystko widziałam. Odpowiem, odpowiem, zapewne...
Ona ma być ładniejsza??? No ja przepraszam, ale Nina jest przepiękna, super, świetna, śliczna, cudowna i świetnie pasuje w klimat opowiadania. Jest taka, taka, no taka Adrianna. Jen nie pasowała kompletnie (jest trochę gruba, a Adi gruba nie jest). Ta co była niedawno była jakaś taka sweet, cukierkowa - czyli kompletnie nie Adi.
Natomiast Nina też jest cukierkowa, ale nie aż tak bardzo. Myślę, że będzie świetną Adi.Moja biedna Katherine (♥) :-((( Czekam, aż pojawi się z nią nagłówek. I na resztę bohaterów też czekam.
Jak przeczytałam Twój wstęp to już się bałam, że Ci się nie podoba, a Ty mi tutaj Ninę pod niebiosa wychwalasz :D Wybrałam Dobrev, kiedy grała Katherine, no bo... Pierce była pewna siebie i wredna już z samego wyrazu twarzy, więc idealnie pod pasowała się pod Adriannę. Pomińmy fakt, że zły kolor oczu, skóry, włosów... ale na czarnym nie widać, więc cii... Gemma nie była raczej cukierkowa. Po prostu miała łagodniejszy i spokojniejszy wyraz twarzy, co rzeczywiście nie pasowało do głównej bohaterki. Tak, ja też czekam na nagłówek i mam nadzieję, że się wkrótce pojawi ;)
Jestem, ale tylko tutaj, resztę jutro bądź w sobotę.
OdpowiedzUsuńHaha, i mam taki sam problem jak Ty u mnie. Oprócz tych od Syriusza i Remusa, nie znam tu nikogo. Po prostu nie kojarzę tych aktorów. Takie to ma się problemy. XD
Ale dobrze, przecież to nie wszystko, oni nie są tu najważniejsi. Ważne jest to, żebym w końcu skomentowała coś o opowiadaniu. Ale to później...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń*Iwanow
Usuńja Ci dam remont!
OdpowiedzUsuńwciąż czekam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń*patrz, byłam tu i poszło nie z tego, co trzeba. znajomi powinni się wylogowywać*
OdpowiedzUsuńGrrr
OdpowiedzUsuńKończ remont!
Jestem, widzę, cieszę się.
OdpowiedzUsuńGdybym była marudna, to czepiałabym się o resztę bohaterów, ale tego nie zrobię, bo czepialska nie jestem. Widzisz?
I, Ty napalony na komentarze Cukierku, miałam dzisiaj Twoje opowiadanie czytać, ale wolałam postac w kuchni z mamą, tatą i Rockym. Więc giń. </3
Ps. Czkaj. Analizuję. Specjalnie dla mnie dokończyłaś zakładkę? Bosz, muszę Ci wybaczyć ten naskok na mnie. Chyba. Pomyślę.
I co to za babka, co Adrianną jest?
Czkaj, ucieło mi pół komcia.
UsuńPisałam tam jeszcze, że masz uszanować to, że czytam tylko Ciebie i to, że jestem złym czytelnikiem. Było też tam coś, że postaram się przeczytać jeszcze za nim dodasz kolejny (o co masz się modlić) i to chyba wszystko.
A teraz kochaj mnie za spam w bohaterach. ♥
Ps. Pamiętam! Masz kategoryczny zakaz bluźnienia w komentarzach do mnie!
Twój cukier sam w sobie
Adriannę gra śliczna Gemma Arterton ^^
UsuńWcześniej nawet zastanawiałam się nad Liv Tyler, ale padło jednak na Arterton. Dziękuję za ten cudny spam Cukierasie (ale czekam na jeszcze cudowniejszy spam pod rozdziałem) ^^
Tak, specjalnie dla Twojej osoby stworzyłam tą zakładkę, żebyś w końcu skomentowała te pieprzone (ojć, miałam nie bluzgać w komentarzach do Ciebie. Trudno i tak pewnie jeszcze nie raz to zrobię), zaległe rozdziały u mnie ♥
Możesz czuć się wyjątkowa.
tak myślałam, że ją skądś kojarzę. Ona grała w tym Hansel i Gretel, nie, nie? Pamiętam ten film głównie dlatego, że grali tam Famke Janssen i Jeremy Renner. Zresztą, nieważne. Mówisz tu do mnie ciekawsze rzeczy! Liv chciałaś? Moją córkę? XDDD Ohoho, no wiem, że Liv cudna jest. Po mamusi. XDDD Tatuś brzydki, więc po mnie piękna dziewucha z niej. XD
UsuńA komentarzyk Ci piszę, ale króciutki, do rozdziału 17.
I tak, czuję się bardzo wyjątkowa.
tak, tylko Twoim zdaniem.
OdpowiedzUsuńzabiłaś Gemmę. ;_______;
Tak, tak. Spadaj komentować rozdział.
UsuńWybrałam Dobrev, bo no cóż... jest ładna, wygląda na jakieś dwadzieścia lat, a w moim opowiadaniu było napisane, że Adrianna wygląda na starszą niż wygląda, poza tym Gemma jak sama powiedziałaś, wygląda łagodnie, a Ada łagodna raczej nie jest. A Nina akurat na tym gifie wyszła jakby miała bledszą skórę niż ma w rzeczywistości, więc jest ok.
PS: Sprawdź coś pod swoim rozdziałem. Mam wrażenie, że coś tam po sobie zostawiłam. Nie to, co Ty, spamiarko.
sama spadaj
Usuńna drzewo, o.
nie no, biorę się za ten rozdział, napiszę Ci go do końca tygodnia, zobaczysz!
i mam patrzałki, nic nie umknie mym niebieskim oczętom, wszystko widziałam. Odpowiem, odpowiem, zapewne...
Spamiący Cukierek. ♥♥♥
pffy, komentarz... biorę się za komentarz... zresztą, wiesz o co chodzi...
UsuńOna ma być ładniejsza???
OdpowiedzUsuńNo ja przepraszam, ale Nina jest przepiękna, super, świetna, śliczna, cudowna i świetnie pasuje w klimat opowiadania. Jest taka, taka, no taka Adrianna.
Jen nie pasowała kompletnie (jest trochę gruba, a Adi gruba nie jest).
Ta co była niedawno była jakaś taka sweet, cukierkowa - czyli kompletnie nie Adi.
Natomiast Nina też jest cukierkowa, ale nie aż tak bardzo. Myślę, że będzie świetną Adi.Moja biedna Katherine (♥) :-((( Czekam, aż pojawi się z nią nagłówek. I na resztę bohaterów też czekam.
Pozdrawiam, A ♥♥♥
PS: Kocham cię, za to, że dałaś Ninę ♥♥♥
Jak przeczytałam Twój wstęp to już się bałam, że Ci się nie podoba, a Ty mi tutaj Ninę pod niebiosa wychwalasz :D
UsuńWybrałam Dobrev, kiedy grała Katherine, no bo... Pierce była pewna siebie i wredna już z samego wyrazu twarzy, więc idealnie pod pasowała się pod Adriannę. Pomińmy fakt, że zły kolor oczu, skóry, włosów... ale na czarnym nie widać, więc cii...
Gemma nie była raczej cukierkowa.
Po prostu miała łagodniejszy i spokojniejszy wyraz twarzy, co rzeczywiście nie pasowało do głównej bohaterki. Tak, ja też czekam na nagłówek i mam nadzieję, że się wkrótce pojawi ;)